Zamienniki mięsa

Na zlecenie rządu powstał raport, w którym dużo miejsca poświęcono wpływowi funkcjonującego systemu żywieniowego oraz rolnictwa na środowisko i zdrowie obywateli. Celem raportu jest zwrócenie uwagi na nadmierną konsumpcję i produkcję mięsa i produktów mlecznych.

Brytyjska marka This produkująca substytuty mięsa, szuka pierwszego na świecie „mięsnego sommelliera”. Wymagania są naprawdę wyśrubowane, a kandydaci będą musieli wykazać się naprawdę wrażliwym na niuanse smakowe podniebieniem. Jakie warunki trzeba spełniać, oraz co w zamian oferuje producent zamienników mięsa z Londynu?

Według nieoficjalnych źródeł koncern Nestle prowadzi wspólne działania z izraelską firmą specjalizującą się w urzeczywistnianiu koncepcji laboratoryjnego hodowania mięsa.

Wyniki ankiet przeprowadzonych w Indiach wykazały, że aż 81% Hindusów ogranicza spożywanie mięsa (wg definicji to tzw. fleksitarianie). Z kolei 39% respondentów deklaruje całkowitą rezygnację z mięsa w swojej diecie. Jakie są powody, tak wysokich wskaźników? Odpowiedź może zaskoczyć.

Sprzedaż zamienników mięsa w 2020 roku osiągnęła globalnie aż 1 769 milionów dolarów. Tak wynika z wyliczeń zawartych w raporcie P&S Intelligence, dostawcy usług badania rynku i usług konsultingowych dla rozwijającego się przemysłu.

Jak podaje Fox News naukowcy z Duke University przeanalizowali składniki i wartości odżywcze zamienników mięsa i produktów z prawdziwego mięsa. Wnioski (nie) są zaskakujące. Mięso roślinne pod względem odżywczym nie jest takie samo jak prawdziwe mięso. Jakie są różnice?

Poprzez spółkę Nature’s Fynd Bill Gates, Jeff Bezos czy Al Gore inwestują swoje ciężko zarobione pieniądze w branżę zamienników mięsa. W spółkę mająca siedzibę w Chicago inwestorzy zainwestowali właśnie 158 000 000 dolarów (co w przeliczeniu na złotówki, oznacza przy średnim kursie z początku lipca ponad 600 000 000 PLN).

Wg danych z rynku brytyjskiego za rozwojem różnorodności na rynku zamienników mięsa w coraz większej części stoją osoby ograniczające spożycie mięsa lub poszukujące jego zamienników. Można powiedzieć, że obecnie to właśnie fleksitarianie napędzają rozwój rynku zamienników mięsa.

Jak podaje Bloomberg z powodu wzrostu cen mięsa, na całym świecie spada jego sprzedaż. Popyt słabnie, co może być sygnałem, że właśnie jesteśmy świadkami początku ogólnoświatowego trendu odchodzenia od spożywania białka zwierzęcego. Twarde dane potwierdzają, że w wielu krajach zachodzą zmiany w zachowaniach konsumentów, a trend ma ogromne szanse, by się umacniać w kolejnych latach.